-




Polskie NGO – droga na globalną scenę
Współczesne organizacje non profit stają przed nowymi wyzwaniami. Intensywne procesy globalizacyjne w gospodarce największe problemy sprawiają głównie mniejszym podmiotom. W warunkach międzynarodowej rywalizacji, rosnących oczekiwań konsumentów i wszechobecnych globalnych standardów NGO muszą nieustannie dopasowywać się do pędzącej rzeczywistości. Według badań przeprowadzonych przez Stowarzyszenie Klon/Jawor (2021) tylko 9 proc. NGO w Polsce prowadzi działania na skalę międzynarodową. Jest to wzrost o 8 proc. w porównaniu z rokiem 2015, gdzie działalność ponadnarodową zgłosiło tylko 1 proc. podmiotów. Mimo widocznego wzrostu należy przyznać, że nadal jest to obszar, który wymaga zdecydowanych działań, aby obecność polskich organizacji pozarządowych na globalnej mapie zaznaczyła się jeszcze silniej. Organizacje non profit coraz częściej podążają tam, gdzie rząd i sektor prywatny nie zdołali sprostać społecznym potrzebom. Często są to rejony o mało stabilnym klimacie makroekonomicznym, niewydolnym systemie administracyjnym i narastających problemach społecznych. Misja tych organizacji i zasada nierozdzielania zysków to klucz do zrozumienia, dlaczego rynki uznane przez biznes za ryzykowne mogą być atrakcyjne dla NGO. Zgromadzone doświadczenia wskazują jednak, że wiele organizacji pozarządowych wciąż skupia się na działaniach na arenie krajowej. Zdaniem znacznej części reprezentantów NGO istnieją liczne przeszkody, które organizacje te napotykają podczas prób rozszerzenia swojego zasięgu działania na tereny zagraniczne.
Niezwykle istotnym elementem wkraczania na arenę międzynarodową są projekty oraz sojusze z partnerami z innych krajów. Mimo to wiele organizacji jeszcze nie zdecydowało się na ten krok – nie są one gotowe na taką współpracę lub po prostu nie wiedzą, jak ją rozpocząć. Warto pamiętać, że globalna wymiana doświadczeń niesie ze sobą potencjał do innowacji, może też pomóc organizacjom wyróżnić się nowymi pomysłami. To właśnie tę myśl podkreślają europejskie programy współpracy, jak na przykład Erasmus+. Chociaż część organizacji skorzystała z tej propozycji, to jednak większość boryka się z niepowodzeniami w staraniach o finansowanie lub nawet nie decyduje się aplikować do tego typu projektów. Wskazuje to raport „Sukcesy i wyzwania. Raport I dotyczący zarządzania projektami międzynarodowymi w organizacjach społeczeństwa obywatelskiego” z 2019 roku.
Organizacje, które próbowały zdobyć fundusze na projekty międzynarodowe, spotykają się z różnymi trudnościami. Ich przedstawiciele wyróżniają kilka kluczowych czynników, które mogą przyczyniać się do niepowodzeń. Po pierwsze, silna konkurencja. Wiele organizacji ubiega się o te same fundusze, co stanowi problem szczególnie dla mniejszych stowarzyszeń lub tych, które dopiero wchodzą na arenę międzynarodową. Drugim problemem jest niewłaściwe przygotowanie wniosków. Jeżeli nie są one szczegółowe i precyzyjne, nie spełniają kryteriów, co prowadzi do ich odrzucenia. Trzecim czynnikiem jest niejasność zasad oceny stosowanych przez ekspertów. Organizacje nie zawsze wiedzą, na jakich kryteriach opierają się oceny, co może prowadzić do błędów w procesie aplikacji. Na koniec warto wymienić brak wyznaczania priorytetów – NGO w trakcie starania o fundusze mogą zaniedbać swoje główne cele.
Jeżeli członkowie tych grup pragną zaistnieć na scenie międzynarodowej, potrzebują solidnego wsparcia i specjalistycznych umiejętności. Wzmożonej pomocy wymagają przede wszystkim początkujący menedżerowie projektów międzynarodowych, którzy często nie są adekwatnie przygotowani do efektywnej pracy w kontekście globalnym.